31 paź 2012

Kelly Creagh - "Nevermore. Kruk"





Tytuł: Nevermore. Kruk
Autor: Kelly Creagh
Wydawnictwo: Jaguar
Data i miejsce wydania: 2011, Warszawa

Moja ocena: 10/10

Darkness there and nothing more
Quoth the Raven: Nevermore







Jest środek nocy. Godzina duchów dawno już minęła. W głowie słyszę ciche bicia kurantów. Tik-tak, tik-tak. Myśli wciąż zaprząta mi świeżo przeczytana powieść. Niemal mogę wyobrazić sobie lśniące, czarne pióra i złowrogie krakanie, dobywające się z ostro zakończonego dzioba. Evermore. Zawsze już.

Edgar Allan Poe to znakomity pisarz i poeta, którego dzieła do tej pory są inspiracją wielu artystów. Wielu też zachwyca się ich pięknem i grozą. Kelly Creagh napisała książkę, która jest nie tylko hołdem oddanym wielkiemu twórcy, ale też świetną historią dla każdego odbiorcy.

Śliczna czirliderka Isobel ma niemal wszystko. Urodę, talent, najlepszego chłopaka z drużyny futbolowej i miejsce w elicie towarzyskiej szkoły Trenton. Jej życie zmienia się za sprawą projektu z literatury, kiedy to zostaje zmuszona do współpracy z tajemniczym, milczącym gotem. Dziewczyna szybko ulega fascynacji niepokojącym światem Varena i wyśnionym światem, w którym ożywają najkoszmarniejsze opowieści Edgara Allana Poego.

Uważaj, czego pragniesz... Możesz to otrzymać

W Nevermore wczuć się bardzo łatwo. Od samego początku powieść wciąga nas w swój świat i raczej ciężko wyrwać się z jej szponów. Zostajemy zatrzymani przez postać Varena, który niewątpliwie nas fascynuje, by powoli zmierzać ku równie potężnym okowom, jakimi są Reynolds i jego zagadka, związana z Dziełami zebranymi Poego. Akcja toczy się stopniowo, wprowadzając nowe wątki i wyjaśniając tajemnice.

Książka przeznaczona jest dla każdego, bo można znaleźć w niej właściwie wszystko. Poczynając od typowego, szkolnego romansu, brnąc przez magiczne, niewyjaśnione naukowo światy i zdarzenia, na walkach i krwi kończąc. Autorka połączyła wszystko w jedno, przez co powieść stała się dużo bardziej interesująca.

Każdy z bohaterów ma w sobie coś specyficznego. Z pewnością najbardziej możemy zintegrować się z Isobel, która prowadzi narrację. Mamy do czynienia z jej emocjami i problemami, których prawdopodobnie doświadcza lub doświadczył każdy z nas. Postaciami, które mają duży wpływ na fabułę są z kolei te najbardziej skryte, które ciężko nam poznać. Varen i Reynolds przedstawiają sobą zbiór różnych cech, których do końca nie możemy być pewni.

Czymś, co zachwyca i chwyta za serce jest okładka. Na zdjęciu nie da się zobaczyć jej w całej okazałości, bo tylko pod odpowiednim kątem padania światła można dostrzec to, co ukryte. Prawdę mówiąc, jest to najlepsza oprawa graficzna książki, jaką kiedykolwiek widziałam. Spędziłam kilka godzin oglądając ją z każdej strony wciąż i wciąż, powtarzając od nowa wersy na niej zapisane.

Nevermore jest powieścią mocną, zawierającą w sobie klimat grozy. Grozy, zawsze przebijającej się przez karty zapisane ręką Edgara Allana Poego. Porusza w czytelniku wiele emocji i uczuć. Kruk jest tym, czego wymaga się od naprawdę dobrej prozy.


Serdecznie dziękuję wydawnictwu Jaguar za możliwość zrecenzowania książki.

5 komentarzy:

  1. kolejnaświetna recenzja :) że też ci się chciało w środku nocy ją pisać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Trafiam na same pozytywne opinie o tej książce. Czas najwyższy, żebym się za nią rozejrzała ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To teraz dziewczyno zabieraj się za Nevermore: Cienie! Normalnie już nie mogę się doczekać trzeciej części <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż tak dobra? :P No to muszę się zabrać koniecznie! :D

      Usuń
    2. Jutro dodam pieść pochwalną o niej (recka) :D

      Usuń