Tytuł: Jak zostać pisarzem
Autor: Praca zbiorowa
Wydawnictwo: Bukowy las
Data i miejsce wydania: Wrocław 2011 r.
Strona zakupu: Tutaj
Kocham pisać. Moim największym marzeniem jest wydanie książki. Dlatego, widząc ten tytuł, pomyślałam sobie "Dlaczego nie?" i miałam naprawdę wielką ochotę przeczytać poradnik. Jednak tak naprawdę, zawiodłam się na nim. Ale po kolei.
Zacznijmy od tego, że tej książki absolutnie nie da się przeczytać w dwa tygodnie. Ja, z braku innej możliwości, sprężyłam się i mi się udało, ale przystawałabym bardziej w granicy sześciu miesięcy. Owszem, można na początek przejrzeć ją po raz pierwszy, ale sądzę, że najlepiej czytałoby się ją, pisząc jednocześnie. Wskazówki i ćwiczenia zawarte w tym podręczniku są idealne na czas pracy nad książką.
Dlatego dla mnie tytuł równie dobrze mógłby brzmieć "Pisarstwo od A do Z".
Mam wrażenie, że autorzy zapomnieli o jednej ważnej rzeczy. Postawmy sprawę jasno. Ten, kto świetnie zna się na literaturze i pisać potrafi, nie zajrzy nawet do tej książki. Ale lektura zdecydowanie nie nadaje się dla początkujących, bo żółtodziób sobie z nią nie poradzi. A jak tu pisać, jeśli nie potrafimy zrozumieć porad?
Druga sprawa. Trzeba być bardzo oczytanym, żeby poświęcić czas na przejrzenie tego poradnika, ale sądzę, że to akurat problemem nie będzie. Co innego z samą treścią. Dobrze radzę zajrzeć najpierw do źródeł, z których wiedzę czerpali autorzy, bo nie chcielibyśmy poznać zakończenia lektury, którą mamy w planach, prawda?
No dobrze, poza tymi drobnymi błędami książka reprezentuje sobą naprawdę wysoki poziom. Przede wszystkim, nie przedstawia tylko samej pracy autora, ale zaczyna od natchnienia, a na innych sposobach wykorzystania umiejętności pisarskich kończy. Poza wskazówki zawiera dodatkowo ćwiczenia, które z pewnością pomogą potencjalnemu czytelnikowi zapoznać się dokładnie z przekazywaną wiedzą.
Kolejnym elementem, który zdecydowanie daje książce wielkiego plusa jest jej nowoczesność. Autorzy skupili się raczej na tej młodszej grupie przyszłych pisarzy i dzięki temu lektura nie jest tak drętwa, przez co staje się nam bliższa. "Pamiętam, że użyłem słowa <<jebać>>" - Sami przyznacie, że raczej rzadko spotyka się w poradnikach tego typu urozmaicenia języka, prawda?
Podręcznik przedstawia nam historie autorów, tworzących przed nami i ich doświadczenia, co niewątpliwie jest pomocne. Oprócz tego możemy dowiedzieć się jak tworzyć świat przedstawiony, fabułę, bohatera i w końcu dialogi. Wiemy jak kunsztownie zmienić zasady, rządzące językiem polskim i w pewien sposób użyć własnych, w sposób niezbyt przesadny.
W większości książka jest zrozumiała i dość lekka, ale jak już mówiłam, nie dla początkujących. Trzeba umieć pisać chociaż trochę, żeby do niej zajrzeć, bo w przeciwnym razie zniechęcimy się już na samym początku. Nie polecam jej osobom, które jeszcze w ogóle nie znają się na sztuce słowa pisanego.
4/6
Książkę otrzymałam od wydawnictwa Bukowy Las. Bardzo dziękuję.
Recenzje dodaje, ale już się nie odezwie, no wstrętna noo!
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie przekonują tego typu poradniki, wydaje mi się, że pisania nie da się wyuczyć... a jeśli ktoś się wyuczy to zostaje grafomanem :P no ale może komuś się przyda :)
OdpowiedzUsuń