Niedawno przedstawiłam Wam zapowiedź pewnej książki, którą możecie przeczytać tutaj. W tym samym miejscu dostępny jest krótki fragment audio i dłuższy czytany powieści Red Rising. Złota krew. A dziś rozpoczyna się konkurs, w którym można wygrać właśnie ten debiut Pierce'a Browna!
Regulamin:
1. Organizatorem konkursu jestem ja, tj. Himitsu z bloga nocne-szepty.blogspot.com, nagrody ufundowało wydawnictwo Drageus.
2. Nagroda to egzemplarz powieści "Red Rising. Złota Krew" Pierce'a Browna. Wygrywa jedna osoba.
3. Konkurs trwa od 14.03. do 21.03. Wyniki ogłoszone zostaną kilka dni po zakończeniu konkursu.
4. Zwycięzca zostanie wybrany przeze mnie.
5. W konkursie może wziąć udział każda osoba posiadająca adres korespondencyjny na terenie Polski.
6. Skontaktuję się z wyłonionym zwycięzcą poprzez podany adres mailowy. W odpowiedzi należy przesłać mi dane korespondencyjne w przeciągu trzech dni [po upływie tego czasu wyłonię kolejnego zwycięzcę]. Następnie przekażę je wydawnictwu, które odpowiedzialne będzie za wysyłkę nagrody.
7. Zgłoszenie [pozostawione w komentarzu pod tym postem] musi zawierać: chęć wzięcia udziału w konkursie, nick, mail i odpowiedź na zadanie konkursowe.
Byłoby mi bardzo miło, gdyby osoby biorące udział w konkursie dodały mnie do kręgów, zaobserwowały bloga tudzież polubiły fanpage mój oraz wydawnictwa.
Można również zamieścić banner konkursu na swojej stronie!
Zadanie konkursowe:
Opisz kolor złoty lub czerwony.
Przykład: czerwony - barwa krwi, wolno wypływającej z przebitego włócznią ciała... itp.
Oczywiście, nie musi to być jedno zdanie. Im barwniej, tym lepiej.
Powodzenia!
A więc... Wyrażam chęć wzięcia udziału w konkursie! :)
OdpowiedzUsuńMój nick to Aoi-chan, natomiast e-mail: kasiad9-98@o2.pl.
Złoto to kolor będący bogactwem. Złote są oczywiście sztabki pewnego cennego kruszcu, złote jest zachodzące słońce nad morzem i niektóre plaże. Złote są także serca osób szlachetnych i dobrych.
[Fanpage polubione, blog obserwuję od dawna, a banner wrzucony na mego bloga książkowego!]
Wyrażam chęć wzięcia udziału w konkursie! :D
OdpowiedzUsuńMój nick Anastazja Quinton e-mail: nati16091999@gmail.com
a można te kolory połączyć?
Hmm... Nie przewidywałam, ale jestem ciekawa, więc można! :D
UsuńDziękuję! ;D
Usuńa więc:
Czary mary chocus pokus a do tego awada kawada - czerwień czerwona jak czarownica szalona, rzuca zaklęcia zdziwiona. Czerwień to śmierć, ta zaś to krew serca złamanego na pół. Kolor złoty jak diamenty błyszczy się, a ja suknię złotą mam co kwiat mi przypomina. Złoty to szlachcic co koronę ma zaś czerwony to wąż zdeptany przez szlachcica co koronę ma.
Książka już za mną, udziału więc nie biorę. Ale życzę innym powodzenia!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńO tak, dziękujemy! :)
UsuńZgłaszam się!
OdpowiedzUsuńNick: Natala P.
Mail: xdnatala@gmail.com
Kolor czerwony to barwa silna, emanująca niezłomnością i potęgą. W pewnym sensie ukazuje dwa sprzeczne uczucia - miłość i nienawiść. To kolor ludzi zakochanych, pragnących odwzajemnienia uczuć przez drugą połówkę, ale i kolor tych wściekłych i brutalnych. Barwa ta moc niszczenia i ocalenia, zła i dobroci, szczęścia i nieszczęścia. Dla mnie pozostaje do tej pory jednym - tajemnicą.
Pozdrawiam! ;)
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńNick: Lynn
E-mail: zuzanka.dd@vp.pl
Czerwień bardzo często uważana jest za kolor wulgarny. Czerwień symbolizuje alarm i niebezpieczeństwo. Czerwona jest krew i czerwone są muchomory. Czerwień- symbol śmierci. Jednak czerwony jest także kolorem pobudzającym zmysły przez co stał się niezwykle popularny. Czerwone koronki, czerwona serca. Czerwień- symbol romantyzmu.
I jak tu pogodzić te dwa, na pozór sprzeczne sobie symbole? Śmierć i romantyzm... czy jedno z drugim naprawdę nie ma nic wspólnego? Miłość bywa tragiczna, więc może dobrze, że ten wyrazisty kolor reprezentuje i słowo "kochać", i słowo "tracić".
Nie wiem czy jest za późno, czy nie, lecz zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńNick - Shemmer
Mail - alex1624@interia.pl
'Spływa z jego ust powolnym, hipnotycznym rytmem. Kły wampira niemal lśnią od tej intensywnej barwy. Krzyk zamiera mi w gardle, kiedy i tam przedostaje się ciecz. Widzę tylko tą czerwień, która mgłą zasnuwa moje spojrzenie. Krew wypływa z rany, ścieżkami brudząc moje ciało. Uśmiecha się, patrząc jak śmierć wypływa z moich ust, szyi, nadgarstków. Czerwień znaczy ostatnie chwile mojego istnienia. Widzę tylko ją. W jego złaknionym posoki spojrzeniu, w jego pobrudzonych dłoniach i na tych ustach z nieustającym uśmiechem wesołości. W końcu czerwień to taki radosny kolor. '
Zdążę jeszcze? ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi zależy więc zaryzykuję :-)
Nick: Patka
patrycja.kuchta.uK@gmail.com
W piękne zrodzone, w bólu zdobyte,
Przez wieki długie chwałą okryte,
Symbol bogactwa, piękna i władzy
Co nim pokryte jest niemal bez skazy.
To kolor śmierci i narodzin słońca,
Kolor jesieni, bursztynu, gorąca!
Kolor doskonały niemal w każdym calu,
Lecz spójrzmy na drugą stronę medalu:
Choć każdy posiadać go pragnie skrycie,
Nie każdy pławi się w tym zaszczycie.
Dla niego ludzie potrafią zabić,
Zniszczyć uczucia, innych zostawić.
W obłęd wpadają, są jak w złotej celi,
Bez celu się kręcą jak w karuzeli.
Pozłacane twarze oblicz mają wiele
Lecz to już tylko maski a nie przyjaciele.
Więc zapamiętajcie lekcję moje drogie dzieci:
Że nie wszystko złotem jest, co się świeci!
Co prawda ja sama nie biorę udziału w konkursie, ale Twoja forma odpowiedzi jest po prostu świetna, jeśli mogę taką małą własną dygresyjkę dać ;)
UsuńNo to i ja się skuszę! :)
OdpowiedzUsuńe-mail: marcela32@onet.eu
Nick: Marcela Pomper
A to odpowiedź:
Wdech. Wydech. Wdech... To słowa, na których skupiam swój umysł, by nie zboczył na inne myśli. Biegnę, oddalam się coraz bardziej od... Wdech, wydech... Za późno... Obrazy tłoczą się w mojej głowie jak w balonie, który własnie pękł i uwolnił wszystko... CZERWIEŃ, wszędzie pełno tego szkarłatnego koloru, który do niedawna był moim ulubionym. Po tym co ujrzałam, wyklinam ten kolor, przeklinam Boga, że go stworzył. Ci wszyscy ludzie, cała wioska, po której pozostały tylko CZERWONE plamy. Wiecie, zawsze ten kolor kojarzył mi się z nocą i krwią pozostawioną na kłach wampirów (tak wiem - za dużo paranormali i fantastyki powiecie...), ale właśnie z tymi stworzeniami kojarzyłam ten niegdyś piękny kolor. Teraz przed moimi oczami staje obraz rzezi, kropli CZERWONEJ krwi na siekierach, katanach i innej broni. Przed oczami stają mi też CZERWONE oczy stworzeń nocy, których celem byliśmy, a raczej nasze żyły i gardła, w których płynęła CZERWONA krew. Wyssali ją całą, z każdej istoty w mojej wiosce, a ci którzy próbowali i zabijali te stworzenia bronią zostali rozszarpywani na kawałki, a posoka niesiona przez powietrze lądowała kilka metrów dalej, tworząc deszcz CZERWIENI i nieubłaganego końca - śmierci. A by zatuszować swe uczynki, na koniec podpalili wioskę, która stanęła w CZERWONYCH krwawych płomieniach... Po dzisiejszym dniu w moich myślach, CZERWIEŃ to kolor dzikości, śmierci, bólu, krwi, ognia i niebezpiecznie grasujących wampirach, dla których czerwień to życie, zaspokojenie głodu i Niebo na ziemi... Kolejne obrazy cisnące mi się do głowy... opadam z sił, upadam... Widzę niebo "odziane" czerwonym księżycem. A potem już tylko ból, posokę płynącą z mojego ciała, by zaspokoić pragnienie potwora o brudnej, CZERWONEJ twarzy i konam w myślach wyklinając CZERWIEŃ za symbol zła, piekieł i samego diabła...
Zgłaszam się!
OdpowiedzUsuńObserwuję i lubię jako Ola Walczak
mail: ola.walczak.waw@gmail.com
na poczekaniu wymyśliłam głupi wierszyk jak to zwykle ja, bo mądrych nie umiem. Mam nadzieję, że Cię urzekłam :p
czerwień jak siła która w nas spoczywa ,
nie próbuj nawet z naszym narodem pogrywać
czerwony jak krew przelana w walkach,
która płynie dziś w nas a wcześniej w naszych dziadkach
czerwony to miłość wariacka,
niekiedy do śmierci doprowadza,
niczym weteran na polu walki,
przed oczyma przelatują minione walki,
a ja wciąż pamiętam Ciebie i widzę czerwony....
kapitalny kołnierz przeciwgazowy
Czytałam. Pozycja całkiem fajna, aczkolwiek nie padłam na kolana.
OdpowiedzUsuńWedług mnie w ogóle nie jest fajna...Ale podobno "o gustach się nie dyskutuje"
OdpowiedzUsuń